Miesięczne archiwum: maj 2014

Rejestracja przedsiębiorstwa w Norwegii.

Ze względu na rosnące zainteresowanie krajem z niezwykle wysokimi płacami, proces zakładania firmy w Norwegii jest prosty i prawie nie wymaga formalności.

Założenie przedsiębiorstwa o dowolnej formie prawnej wymaga rejestracji w Centralnym Rejestrze Koordynacyjnym dla Podmiotów Prawnych (Enhetsregisteret). Czynność ta jest całkowicie bezpłatna, i aby jej dokonać, należy jedynie wypełnić pierwszą część Zintegrowanego Wniosku Rejestracyjnego (Samordnet registermelding), a także dołączyć wymagane dokumenty. Formularz można znaleźć na stronie internetowej Brønnøysundregistrene. Następnie, dokument zawierający właściwe dane trzeba przesłać na adres Brønnøysundregistrene, Enhetsregisteret.

Dalej firmie przydziela się numer organizacyjny, składający się z dziewięciu cyfr. Jest on konieczny do m.in. otworzenia konta bankowego lub zatrudnienia pracowników. Ponadto numer powinien znajdować się na wszystkich dokumentach firmowych. Używa się go także w kontaktach z urzędami.

Wspomniany wyżej wniosek, jeśli wymagany, może również służyć do rejestracji w innych instytucjach:
• Rejestr Pracodawców i Pracobiorców – NAV – AA Registeret
• Rejestr Przedsiębiorstw – Foretaksregisteret
• Rejestr Podatników VAT – Merverdiavgiftsmanntallet
• Rejestr Firm i Przedsiębiorstw Norweskiego Biura Statystycznego – Statistisk sentralbyrås Bedrifts- og foretaksregister
• Rejestr Fundacji – Stiftelsesregisteret
• Rejestr Spółek z o.o. Norweskiego Dyrektoriatu ds. Podatków – Skattemanntallet for etterskudds¬pliktige. 

W Samordnet registermelding można znaleźć informacje dotyczące wymogu bądź możliwości rejestracji podmiotu w różnych rejestrach. Istnieje również instrukcja pomocna przy wypełnianiu wniosku, dostępna na stronie Brønnøysundregistrene.

Przedsiębiorstwo musi zostać wpisane do Rejestr Podatników VAT, kiedy jego obrót w ostatnim roku przekroczy 50 tys. NOK. Firmy zagraniczne, które nie posiadają stałej siedziby w Norwegii, mogą dokonać rejestracji jedynie za pośrednictwem norweskiego reprezentanta (osoby lub firmy z norweskim adresem).

Wymóg rejestracji w Foretakregistret obejmuje wszystkie firmy (norweskie oraz zagraniczne) działające na terytorium kraju. Jedyny wyjątek stanowią firmy jednoosobowe, zatrudniające poniżej 5 pracowników lub nie zajmujące się odsprzedażą towarów.

Wpis do Rejestru Przedsiębiorstw kosztuje 6 000 NOK, gdy dokonywany jest w formie papierowej lub 5 000 NOK w formie elektronicznej.

Chcąc zgłosić zmiany związane z prowadzeniem działalności można użyć Zintegrowanego Wniosku Rejestracyjnego. Rejestry wymieniają się danymi dotyczącymi wszelkich zmian wprowadzonych przez poszczególne podmioty. Powoduje to, że nie trzeba składać osobnych wniosków do różnych rejestrów.

Norwegia planuje redukcję podatków i rozwój infrastruktury

Norwegia w planach na przyszły rok uwzględnia redukcję podatków, rozbudowanie infrastruktury i zwiększenie funduszy przeznaczonych na prace naukowo-badawcze, jednocześnie przygotowując się na stopniowe uniezależnianie się od ropy – powiedziała Reutersowi norweska pani premier Erna Solberg.

Solberg, stojąca na czele Partii Konserwatywnej, która doszła do władzy w październiku ubiegłego roku, zwraca również uwagę na brak redukcji w sektorze świadczeń socjalnych oraz podkreśla, że nie ma zamiaru zmniejszyć wydatków, pokrywanych z pieniędzy zarobionych na ropie.

Agencja prasowa zauważyła, że dominujący w gospodarce norweski sektor naftowy spowalnia po dekadzie szybkiego rozwoju, a co za tym idzie rząd pragnie zwiększyć atrakcyjność innych gałęzi przemysłu. Pani premier wyraziła swoją nadzieję, na szybkie ogłoszenie planów częściowej prywatyzacji niektórych firm państwowych, zaznaczając przy tym, że państwo nie sprzeda zbyt wielu swych udziałów.

Ogranicza to zapał do wykupienia dużych udziałów kraju w przedsiębiorstwach takich jak Statoil, czy Telenor – mówi agencja.

Solberg dodaje, że Królestwo Norwegii musi zaadaptować się do nowych warunków, w których branża naftowa nie będzie tak istotna jak obecnie.

Państwo, które było uznawane za wzór gospodarki europejskiej, zaczyna borykać się z problemami, kiedy szybki rozkwit działu energetycznego słabnie, lata przed spodziewanym spadkiem. Okazało się, że Norwegia nie jest przygotowana na taki obrót wypadków, a istnienie opiekuńczego państwa, w którym na świadczenia socjalne przeznacza się sporą sumę, jest zagrożone. Boom naftowy wywołał zwiększenie zarobków i cen we wszystkich sektorach, a teraz firmy innych domen nie mogą powstrzymać spowalniania gospodarki, która przez ostatnie dziesięć lat była właściwie monotematyczna.

Po przejęciu władzy Solberg zniosła podatek spadkowy, a także poinformowała o nadchodzących reformach podatków od majątku i opodatkowania przedsiębiorstw. W roku obecnym należność ów zmalała do 27 procent, ale wciąż jest wyższa niż te w Szwecji i Finlandii. „Jednak, jeśli wywiadywać się Koła Biznesu o ich największe problemy, to odpowiedź będzie brzmiała: brak wykwalifikowanych pracowników” – mówi pani premier.

Reuters mówi też, powołując się na opinie ekonomistów, ze Norwegia, jedno z najbogatszych państw świata, musi liczyć się z dłuższym okresem powolnego wzrostu.

W ubiegłym tygodniu, Międzynarodowy Fundusz Walutowy, zaznaczał, że Norwegię może czekać wstrząs po przejściu do „życia po ropie naftowej”, które może oznaczać redukcję wydatków, zmniejszenie świadczeń socjalnych, finalizację reformy emerytalnej i złagodzenie restrykcji handlowych, szczególnie w rolnictwie.

Jednakże, na pytanie o to, czy w Norwegii należy obniżyć wydatki związane ze świadczeniami socjalnymi, Solberg stanowczo zaprzecza. Uważa, że istotne jest nie ograniczenie wydatków, a zapewnienie, że ludzie nie będą wypadać z rynku pracy. Dodaje, że zamiast ograniczenia wydatków pieniędzy pochodzących z ropy, należy skupić się na rozwoju edukacji i infrastruktury.

 

Wsiąść do pociągu…

Dla lubiących podróżować pociągiem, jednocześnie podziwiając malownicze krajobrazy, norweska kolej może być ciekawym rozwiązaniem. Mimo, że z racji górzystego ukształtowania terenu, sieć linii kolejowych nie należy do najbardziej rozbudowanych, można nią przebyć kawał drogi, bo z Kristiansand aż po Bodo (podróż trasą do Bodo daje okazje do przekroczenia koła podbiegunowego na pokładzie pociągu).

Może i koleją często nie dotrze się w okolice głównych atrakcji turystycznych, jednak  mijając po drodze liczne mosty i tunele (w sumie na liniach znajduje się ponad 3000 mostów i 700 tuneli), można zawsze przesiąść się w autobus. Norweski system połączeń kolejowych został na niektórych obszarach rozszerzony o specjalne autobusy, które są dopasowane do rozkładu jazdy pociągów. Takie autobusy dowożą pasażerów w miejsca niedostępne dla pociągów.

Co więcej, w Norwegii nie istnieją podziały na pierwszą i drugą klasę. Wszystkie wagony są w wysokim standardzie. Ewentualnie za dodatkową opłatą można podwyższyć ten standard o dostęp do gniazdka elektrycznego, świeżą prasę i napoje. Oprócz tradycyjnych wagonów restauracyjnych Norweskie Koleje Państwowe (Norges Statsbaner, NSB) mają w swojej ofercie specjalne wagony z miejscem zabaw dla dzieci. W pociągach nocnych często znajdują się specjalne rozkładane fotele, ponadto można również wykupić kuszetkę.