Norweskie rodziny pozwalają użytkować swoje mienie ubogim, podczas gdy oni sami wybierają się na wakacyjny wypoczynek.
Ta praktyka stała się popularna dzięki Kristine Asbo. Zyskała ona rozgłos na Facebooku, gdy zaproponowała swój dom oraz BMW biednej rodzinie, na czas wyjazdu.
Oprócz samochodu i domu, dostaną oni również rabaty na pizzę, kurs w lokalnej szkole surferów oraz darmowy wstęp do Zoo i jednego z muzeów w Stavanger.
Post z ofertą Asbo był udostępniony prawie 25 tysięcy razy, pojawiła się ona również w jednej ze śniadaniowych telewizji. Po zaledwie kilku dniach udało jej się znaleźć rodzinę, która zaopiekuje się jej posiadłością od 25 lipca do 25 sieprnia.
Wybór rodziny nie był prosty, zgłosiło się do niej setki potrzebujących ludzi. Postawiła dwa warunki: rodzina musiała być religijna i mieć realne trudności.
Wysłuchałam wiele wstrząsających historii, nie pominęłam ani jednej – powiedziała jednej z gazet przed ogłoszeniem ostatecznego wyboru. Paradoksalnie, mogę pomóc tylko jednej rodzinie, dlatego tak ciężko jest wybrać tę jedną.
Asbo zdołała zainspirować innych, mieszkaniec Oslo zaproponował biednym swoją wakacyjną chatkę w Szwecji, a jeden z polityków partii konserwatywnej zaoferował swój dom w Sadnes na cały lipiec.
źródło: thelocal.no